♥Upiorna recenzja #6 - Clawdeen & Howleen Wolf 2-pack
Hejo!
Nie mam dla Was żadnej piosenki, w sumie nic ostatnio nie wpadło mi w ucho.
Zapraszam:
Nie mam pojęcia co, ale coś jest w tym pudełku, co bardzo mnie do niego przyciąga. Nie jestem jakąś wielką fanką fioletu i niebieskiego, ani też samych wilkołaków, ale karton jest obłędny i chyba lepszego nie widziałam! Niestety nie jest po Polsku co chyba wyjaśnia niska (jak dla mnie) cena zestawu.
Tak prezentuje się cały zestaw. (kliknij zdjęcie - powiększy się :D) Warto wspomnieć, że nie dostajemy ani szczotki, ani stojaków co moim zdaniem idzie na niekorzyść lalek i dostają ode mnie WIELKIEGO MINUSA. Ja rozumiem, że wpychanie jeszcze stojaków do pudła z dwiema lalkami to trochę dużo no ale... ;D Musiałam sobie jakoś poradzić i ukradłam stojaki lalkom, które poszły na sprzedaż i już ich ze mną nie ma ;'c (smutek).
Pamiętnik nie jest w ojczystym języku, ale być nie musi bo mam jeszcze jeden pamiętnik Howleen z serii 13 Życzeń.
Zwierzak jest przeuroczy. (nie pamiętam jak się wabi, sory xd)
Cztery słowa: ta Clawdeen jest brzydka. Po prostu nie. Chyba najgorsza jaką widziałam. Pewnie się zastanawiacie czemu jej nie sprzedam? Otóż nie chcę ;p. Przynajmniej na razie. Nie lubię się rozstawać tak szybko z nowymi lakami więc nie pójdzie na sell (może za parę miesięcy?).
Przez to, że lalka mi się nie podoba nawet nie zrobiłam nic z jej włosami. Chodzi konkretnie o grzywkę bo jest trochę rozwalona. Ogólnie fryzura nie jest skomplikowana, nawet nie bardzo 'przetłuszczona'. Wydaje się być lekko wilgotna (?). Kolor kompletnie nie taki, no ale musiał pasować do reszty.
Oczywiście nie będę hejtować lalki przez cały post xd. Jej bransoletki ubóstwiam! Cieszy mnie fakt, że nie są złączone w masywną bransoletę, tylko rozdzielone na cztery małe krążki :3.
Złoto-czarne pasy są nierówno przyszyte.
Skarpetka, grzywka i materiał w okolicy biustu są w innych kolorach zielonego. Każdy z innej bajki co chyba najbardziej mnie zniechęca.
Buty to najpiękniejsza rzecz jaką posiada Clawdeen. ♥ (Albo mi się wydaje, albo były ponownie gdzieś wykorzystane).
Teraz przejdziemy do panny, dla której został kupiony ten zestaw, czyli Howleen <3.
Plecak jest ładny i praktyczny, bo można go założyć na lalkę, a nawet otworzyć! :)
Nie wiem jak wam (dajcie znać w komentarzach), ale mi o wiele bardziej podoba się rudowłosa wilkołaczka. Nie rozumiem kompletnie dlaczego dali jej różowe włosy w kolejnych wydaniach... może była za mało... szalona?
Moja Howleen ma na końcu brwi pomarańczową KRECHĘ. Podejrzewam, że farba im się kapła podczas malowania głowy na pomarańczowo żeby nie było widać łysiny haha :D Nie zmywałam tego - uznałam, że wygląda spoko i się odznacza.
Buty musiałam pomalować, bo żółty był niewyraźny a granatowy... hę... ja zawsze coś poprawię! ;p
Co myślicie o tym zestawie? Mi się podoba, natomiast Clawdeen w prównaniu do swojej siostry wyszła dosyć biednie.
Chciałabym Was jeszcze zaprosić na mojego instagrama - dollblogirl (link w zakładce z kontaktem). Tam znajdziecie inne zdjęcia 'zza kulis' ;). Przypominam o głosowaniu na mnie na blogu Ever After High Blog - szczegóły w ostatnim poście.
JUŻ ZA TRZY DNI MOJE URODZINY! ♥♥♥ (co oznacza nowe lalki haha :D)
Do zobaczenia! ;*
Komentarze
Prześlij komentarz
To co napiszesz w komentarzu świadczy o tym ile posiadasz kultury. Bądźmy dla siebie mili! ♥