Film na YouTube! + dodatkowe zdjęcia Pet Shopów

Witam!


Wyjątkowo jednoznaczne tytuły ostatnio lecą, ale nie wydaje mi się żeby "Film na YouTube'' brzmiał lepiej ubrany w wymyślną metaforę.

Dzisiaj nie mam zamiaru się rozpisywać, po ostatnim poście raczej macie już dość czytania :D.

Krótki story time jaki kryje się za tym wspaniałym pomysłem stworzenia produkcji filmowej na miarę moich możliwości:
Co ja mogę powiedzieć - zapragnęłam nagrać coś, co sama oglądam w internecie. Może niekoniecznie oglądam jak ktoś przerabia czy odnawia Petshopy, ale chodzi mi tak ogólnie o pracę plastyczną i taką manualną. Bardzo pochłania mnie podziwianie repaintów lalek, kiedy ktoś pokazuje swoją kolekcję, recenzje i takie inne kolekcjonersko - lalkowe dziwności. Mnie to kręci i interesuje, to stwierdziłam - a też sobie coś nagram, zobaczymy co z tego wyjdzie. Powiedziałabym nawet, że filmik to efekt desperacji i łapania się wszystkich aktywności jakie mam pod ręką podczas samoizolacji.
Raczej przykładam się do tego co z siebie daję i co produkuję, a szczególnie jeżeli ma to trafić do obcych ludzi i iść w świat (na co przykładem może być chociażby blog, staram się jak mogę, ale nie zapominam też, że jest dla mnie, jest 'pamiętnikiem' mojej pasji). I przy całym tworzeniu tego filmiku starałam się żeby wszystko wyszło 'idealnie', żeby montaż był znośny, po prostu nie chciałam się w jakiś sposób ośmieszyć, wygłupić (jakkolwiek głupio to nie brzmi XD). Tyle ile miałam z tym materiałem użerania i problemów... Cieszę się, że rozmawiałam wczorajszej nocy z moją przyjaciółką i ona pomogła mi w wielu rzeczach, bo ja jeszcze totalnie nie ogarniam w filmiki i tym podobne. Powiem Wam, że po siedzeniu do 4 w nocy nad laptopem, gdzie oczy wydostawały mi się na wierzch - zrozumiałam, że to tylko jakiś głupi filmik. Przecież, ile niemądrych rzeczy ludzie wrzucają do internetu, ile nieodpowiedzialnych treści. I doszłam do takiego ciekawego wniosku, mam wrażenie że można go odnieś do wszystkiego co robimy w naszym życiu: czy to co udostępniam, to czym się publicznie chwale i pokazuje nie szkodzi innym? Rozumiecie - w jakiś sposób ludzie uczą się zachowań, postępowania od innych ludzi, chcą naśladować otoczenie.
Zapytałam się siebie - czy wyrządzę krzywdę publikując filmik jak czyszczę jakieś zabawki? Chyba nie. Sławna być nie zamierzam, no i za bardzo jutuby mnie nie kręcą... być może to przez to ile się tam wrzuca śmieciowej treści. Jakoś nie chcę się mieszać w to 'towarzystwo', ale to tylko moja opinia. Co nie znaczy jednak, że na YouTube nie można znaleść wartościowego kontentu - mam swoje perełki, które oglądam od czasu do czasu.
Pamiętajcie czym karmicie się w sieci.

Tyle słowem 'pisemnym'. Dorzucę tylko jedną moją frustrację na koniec - jestem zła w jakiej jakości nagrał mi się filmik. Przed nagrywaniem coś pozmieniałam w ustawieniach aparatu (xd) i jak dzisiaj sprawdziłam jeszcze raz w jakiej jakości nagrywają się filmy - wszystko było cacy... jak wspominałam - żywot nowicjusza, eh.

Ah no i wypadałoby nareszcie odsłonić bohatera. Łapcie link do filmu - LINK :) . Nie wiem czy to ostatni filmik, czy coś jeszcze kiedyś z nudów stworzę, we'll see. Moim priorytetem jest blog i tu chcę mieć swoją 'bazę wypadową' (uhu prawie jak w TheSims 3 Wymarzone Podróże *-*). Na ten moment lepiej idzie mi 'wypisanie' niż wysławianie.
Dorzucam jako ekstra super niesamowity dodatek parę fotek zwierzaczków 'przed'. Wybaczcie, że nie zgadzają się z tymi z filmiku (po części), jest ich tak dużo i ja już się zgubiłam w tym dzikim stadzie. W końcowych ujęciach powinny przemknąć przed oczami widowni.











Dzięki, że wpadłeś/aś! Trzymajcie się ciepło.

Cześć!

Komentarze

  1. Jaki fajny pomysł! Opłacało się siedzieć po nocy, bo filmik jest porządnie zmontowany i miło się ogląda :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

To co napiszesz w komentarzu świadczy o tym ile posiadasz kultury. Bądźmy dla siebie mili! ♥

Popularne posty